Od razu się przyznam. Nie zorganizowałem tej sesji, nie sprowadziłem żółtego Lamborghini, nie opłaciłem modelki. Wybrałem się wczoraj wieczorem do miasta na zdjęcia i w pewnym momencie znalazłem się na Placu Solnym. A tam, wokół ewidentnie zaaranżowanej niecodziennej sceny, kłębił się tłum ludzi z aparatami fotograficznymi i smartfonami. Dołączyłem do nich. Warunki były trudne. Ludzie wchodzili sobie wzajemnie w kadr i nie było żadnego dodatkowego oświetlenia postaci. Na szczęście miałem na aparacie Sigmę 30 mm f/1.4. Fotografowałem z otwartą przysłoną i kilka ujęć nawet się udało. Po wszystkim podszedłem do właściciela samochodu, który w scence odgrywał policjanta i zapytałem, czy zgadza się na publikację zdjęć. Powiedział, że nie ma problemu. To Łukasz Gołębiewski (@symonidas_) można go znaleźć na Instagramie. Modelkę również, nazywa się Paulina Sokowicz (@foxyjuicy).





W odpowiedzi na “Dziewczyna i samochód”
ważne, by … złapać ten monet
PolubieniePolubione przez 1 osoba