Właśnie to dzisiaj rano robiłem. Fotografowałem w parku pod słońce. Było zimno, lekka mgła, słońce przebijało się przez konary drzew tworząc promieniste smugi.

Właśnie to dzisiaj rano robiłem. Fotografowałem w parku pod słońce. Było zimno, lekka mgła, słońce przebijało się przez konary drzew tworząc promieniste smugi.
W sobotę wybrałem się na wyprawę fotograficzną na Stawy Krośnickie. Oczywiście chodziło o jesień. Marzył mi się wschód słońca nad wodą wśród mgieł, z odbiciem złotych liści… Oczywiście, jak to w życiu bywa, wszystko wyszło inaczej. Wstałem o piątej rano, wziąłem sprzęt, wsiadłem w samochód i byłem na miejscu godzinę przed wschodem słońca. Niestety, nigdzie […]
Korzystając z sobotniego luzu i przerwy pomiędzy porannymi a popołudniowymi przesłuchaniami Konkursu Szopenowskiego, pojechaliśmy we dwójkę do lasu w pobliżu Trzebnicy. Przemierzyliśmy znane ścieżki, rozglądając się w poszukiwaniu oznak jesieni. W końcu to już połowa października… Zieleni jest jeszcze dość dużo, choć coraz wyraźniej miesza się z odcieniami żółci, brązu i rudej czerwieni.
Warto pojechać w miejsca nieoczywiste, mniej znane. Nie ma tam jeszcze tłumów turystów, trudniej o zaopatrzenie, telefony czasem nie chcą działać… Z czystym sumieniem możemy po powrocie mówić: „szefie, nie było zasięgu”. Byliśmy, już nie pierwszy raz, we wsi Krzywa w gminie Sękowa, w gościnnym domu, który nazywa się Chyża Hani. Chyża to łemkowska chata. […]