Takie rzeczy to tylko rano i tylko wiosną. Świeżo rozkwitłe kwiaty, poranna rosa, pierwsze promienie słońca. Miejsce upatrzone już wcześniej. Kilka nieudanych prób. Zawsze czegoś brakowało… I wreszcie nadszedł ten dzień, gdy było wszystko, czego potrzeba.



Oprócz krokusów w parku rosły też inne kwiaty, między innymi stokrotki.




No i jeszcze takie żółte, których nazw nie znam…



