Zrobiłem sobie krótką przerwę. To najgorszy pomysł, gdy prowadzi się bloga. Przerwa potrwała pół roku. W tak zwanym „międzyczasie” zmieniłem komputer, pojechałem na wakacje, wróciłem, rzuciłem się w wir pracy, solidarnie, z całą rodziną przechorowałem grypę. Zdjęcia, które prezentuję powyżej były zrobione w lipcu, a te poniżej we wrześniu. Nie wrzuciłem ich wtedy na stronę. […]
Kategorie
Mokre miasto
